"Dalila" Jason Donald

Tytuł: Dalila
Tytuł oryginalny: Dalila
Autor: Jason Donald
Cykl: Jednotomówka
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 21 sierpnia 2017
Ilość stron: 488
Moja ocena: 10/10 

"Za życia każdy snuje swoją własną powieść, która jest przeznaczona tylko dla niego. (...) Gdy umieramy, pozostaje po nas tylko ta opowieść."

Opis:
Poruszająca opowieść kobiety, która nie może odnaleźć swojego miejsca na świecie.
Irene Dalila Mwathi to Kenijka z ciężkim bagażem doświadczeń. Kiedyś pragnęła zostać dziennikarką, teraz marzy jedynie o bezpieczeństwie. Musi uciec z ojczyzny, która ukazała jej najgorsze oblicze. Trafia do Londynu, gdzie w końcu planuje odnaleźć spokój. Zostaje zaatakowana przez ludzi, którym zapłaciła, aby ją ochraniali. Nie ma wyboru i całkiem sama musi wkroczyć w zupełnie obcy świat. Liczne, spotkania z prawnikami i doświadczenia z ośrodkami dla imigrantów są dla niej przejściem przez mękę. Kobieta uświadamia sobie, że musi zmierzyć się z czymś równie niebezpiecznym jak przemoc, której doświadczyła w Kenii.
Napisana z wdziękiem, wyczuciem i pasją opowieść prowokuje do myślenia i porusza niewygodny temat imigrantów w bardzo subtelny sposób. Ta historia jednej kobiety to zarazem opowieść naszych czasów oraz literackie dzieło o potężnej mocy rażenia ukazujące, w jaki sposób ludzie potrafią traktować kogoś słabszego i zdanego na łaskę innych. Dalila pozostawia czytelnika głęboko wstrząśniętego.

źródło: lubimyczytac.pl

"Dalila" nie jest książką należącą do łatwych. Nic w niej nie jest prostolinijne - toczy się nieprzewidywalnością i własnym życiem. Dlatego jest aktualnie bardzo potrzebną historią.

Ludzie przyzwyczajeni są do tego, że po poznaniu kilku osób z danego otoczenia, mających dane zachowania czy zainteresowania wrzucają ich do jednego worka.
Ludzi o jasnej karnacji do worka białasów, o ciemnej do czarnych, osoby z problemami psychicznymi do samobójców, pijących zbyt wiele do alkoholików, imigrantów do zamachowców i ludzi, którzy zagrażają naszemu państwu i społeczeństwu. Powinniśmy się tego oduczyć, a Jason Donald pokazuje jak takie dla nas drobne pomyłki mogą drastycznie zmienić czyjeś życie.

Bezbronna i pełna pasji Dalila zaufała ludziom, którzy powinni ją chronić. Nieszczęśliwie nikt kto miał możliwość uratować i zmienić jej życie nie odwzajemnił się tym samym.

"Nasze cierpienie jest wspólne, podobnie jak nasz cel. Teraz po prostu wstaję i robię to, co robię. Chodzi o coś większego niż moje życie."

Moja ocena nie może być inna niż 10/10. Niech każdy ją przeczyta i zrozumie. Może świat przez to będzie inny. Bezpieczniejszy.

"Czerniejące chmury oznajmiają szybki koniec dnia, miasto emituje nieustanny odgłos ruchu pojazdów, podobny do wiatru, do stłumionej modlitwy miliona dusz. Daniel stawia stopy, zagubiony, nasłuchując uspokajającej ciszy serca świata."

Komentuj poniżej, a jeśli masz jakieś osobiste pytanie, którego nie chcesz pisać w komentarzu, to napisz na e-mail: krainarzeczywistosci@wp.pl
Koniecznie zajrzyj na Instagram i zaobserwuj!