"Początek wszystkiego" Robyn Schneider

Tytuł: Początek wszystkiego
Tytuł oryginalny: The Beginning Of Everything

Autor: Robyn Schneider
Cykl: jednotomówka
Wydawnictwo: Moondrive
Data wydania: 14 czerwca 2017
Ilość stron: 352
Moja ocena: 10/10 

                                                            

                                                             KIEDY WYDAJE CI SIĘ,

ŻE TO JUŻ KONIEC, WŁAŚNIE WTEDY 

MOŻESZ BYĆ...

NA POCZĄTKU WSZYSTKIEGO. 

Opis: Ezra Faulkner jest gwiazdą swojej szkoły: popularny, przystojny i dobrze zbudowany. Miał nawet zostać królem balu maturalnego. Ale to było zanim... Zanim dziewczyna go zdradziła, auto roztrzaskało mu kolano, jego dobrze zapowiadająca się kariera sportowa legła w gruzach, a przyjaciele zdobyli się jedynie na to, aby wysłać mu do szpitala kartkę z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia.

Cassidy Thorpe to dziewczyna inna niż wszystkie. Zjeździła kawał świata, nocą wykrada się z gitarą na dach internatu, tańczy tak, jakby krótka chwila miała trwać wiecznie, i zna naprawdę dziwne słowa.

Spotkanie tej dwójki jest przypadkowe, ale zmieni ich życie na zawsze. Cassidy wciąga Ezrę do swojego niesamowitego świata, w którym nie ma końców – są tylko nowe początki.

                                                                                                                                      lubimyczytac.pl

Strasznie spodobał mi się motyw książki i styl pisarki. Przez to, że ma ona zaledwie 352 stron, czyta się bardzo szybko.

Słyszałam opinie, że historia jest przewidywalna i podobna do innych. Zgadzam się - jest przewidywalna, ale nie na tyle, żeby na początku znać już koniec.

"Że każde życie, nieważne, jak zwyczajne, ma tę jedną chwilę, kiedy staje się wyjątkowe - chwilę, po której wydarzy się wszystko, co naprawdę ma znaczenie."

Barbara Chęcińska  napisała, że jest to must have dla fanów Johna Greena. Zgadzam się z nią w stu procentach. Często czytając tę książkę, czułam jakbym zatapiała się w "Papierowych miastach" lub "Szukając Alaski". Nie przeszkadzało mi to, bo to były krótkie momenty, a autorka dalej starała się pisać swoim stylem. Stylem, który chwycił mnie za serduszko wraz z Ezrą i Cassidy. I Tobym. I niewypowiedzianymi słowami. Moim skromnym zdaniem kończąc - jeśli podobają Ci się młodzieżówki z wątkiem miłosnym, to polecam przeczytać. Dla mnie 10/10.

                "Powiedz, co jeszcze należało zrobić? 

Przecież wszystko umiera zbyt prędko.

}Powiedz, co ty zamierzasz zrobić

Ze swoim życiem, dzikim i cennym?"

M. Oliver "Letni dzień"

Moim skromnym zdaniem kończąc - jeśli podobają Ci się młodzieżówki z wątkiem miłosnym, to polecam przeczytać. Dla mnie 10/10.

Komentuj poniżej, a jeśli masz jakieś osobiste pytanie, którego nie chcesz pisać w komentarzu, to napisz na e-mail: krainarzeczywistosci@wp.pl

Koniecznie zajrzyj na Instagram i zaobserwuj!