"Goodbye Days" Jeff Zentner



Tytuł: Goodbye Days
Tytuł oryginału: Goodbye Days
Autor: Jeff Zentner
Cykl: jednotomówka
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 13 września 2017 r.
Liczba stron: 416
Moja ocena: 10/10


"Śmierć kradnie wszystko poza naszymi historiami."
Jim Harrison


Jak to jest być odpowiedzialnym za czyjąś śmierć? Zastanawialiście się kiedyś nad tym? W jednym momencie wszystko jest dobrze, życie toczy się swoim własnym torem. Chodzicie na imprezy, stresujecie się przed ważnymi egzaminami, zakochujecie się, nawiązujecie nowe przyjaźnie i tańczycie w letnim deszczu na bosaka. Wakacyjne ogniska i obozy. Zimowe wieczory przy książce i kuligi. Aż pewnego dnia.. 

"Osiadła na mnie chmura wyzutej z życia szarej grozy - przysłaniający słońce tuman pyłu. Całkowity brak światła i ciepła. Cuchnąca pleśnią, namacalna ciemność. Nagle dostaję objawienia: już nigdy nie zaznam szczęścia."

Carver dowiaduje się, że przez wiadomość, którą wysłał, zginęła trójka jego najlepszy przyjaciół. Zostaje sam. Musi zmierzyć się z rodzinami pogrążonymi w żałobie - ludźmi, którzy wierzą w jego niewinność, którzy go obwiniają i tymi, którzy rozpoczynają przeciwko niemu wojnę
Ma okazję spotkać na swojej drodze psychologa, który jak się okazuje, doskonale rozumie swojego pacjenta. 
Nasze życie i świat jest tak skonstruowany, że jak coś się kończy to musi rozpocząć się coś nowego - w tym przypadku jest to przyjaźń. Jak dwójka ludzi poradzi sobie z żałobą i uczuciem, które ich łączy? Czy coś wybudowane na nieszczęściu ma prawo przetrwać

"Niewykluczone, że żałoba nie potrzebuje powodu, by sprowadzić na człowieka płacz, Sezon na łzy. Szwedzki stół pełen łez,"

Jeff Zentner pokazuje nam jak człowiek może być rozbity po takiej tragedii jak utrata bliskich. Do jakich czynów i myśli doprowadza nas poczucie winy. Stawia przed nami pytanie: jak? Jak sobie poradzić? Jak pomóc w tym innym? 
W książce odpowiada na te pytania. Daje nadzieję, że nawet jak coś się kończy to nasza historia trwa nadal. Nie możemy pozwolić na to, aby pochłonęła nas samotność i morze łez. 
Pogodzenie się z tragedią jest pierwszym krokiem w lepszą stronę. Życie znowu wraca na swój tor z dodatkowym wagonem doświadczenia.

"Ludzie zwykle myślą, że w takich sytuacjach lepiej jest być tym, kto zostaje przy życiu. Ale ci, którzy odchodzą, nie muszą tęsknić."

Dla mnie ta książka jest jakimś mistrzostwem. Żadna z dotychczasowych powieści nie wywarła na mnie takiego wrażenia i nie zmieniła światopoglądu. Jak mówi tekst na okładce - przygnębi, potem pocieszy, a z całą pewnością zmieni. Zgadzam się z tym w stu procentach. 10/10.

"Poczułem się znowu jak dawniej, jakbym krocząc w stronę zachodzącego słońca, nagle zrozumiał, że tak naprawdę oglądam właśnie nowy świt."

Dziękuję za możliwość zrecenzowania książki wydawnictwu Jaguar.

Wydawnictwo Jaguar

                                                        

Komentuj poniżej, a jeśli masz jakieś osobiste pytanie, którego nie chcesz pisać w komentarzu, to napisz na e-mail: krainarzeczywistosci@wp.pl
Koniecznie zajrzyj na Instagram i zaobserwuj!

Komentarze

Popularne posty